Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 70% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Informacje zamieszczone powyżej mają charakter reklamowy i promocyjny. Informacje te nie są materiałem mającym charakter zindywidualizowany i nie stanowią rekomendacji sugerującej określone zachowania inwestycyjne oraz zobowiązania, że klient osiągnie zysk lub zmniejszy swoje straty. DM BOŚ S.A. nie gwarantuje osiągnięcia określonego wyniku oraz nie ponosi żadnej odpowiedzialności za decyzje inwestora podjęte w oparciu o informacje zamieszczone powyżej, w tym za jakiekolwiek szkody będące rezultatem wykorzystania tych informacji. Informacje zamieszczone powyżej nie stanowią oferty (w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny) sprzedaży lub kupna instrumentów finansowych ani też nie stanowią porady inwestycyjnej lub doradztwa inwestycyjnego, nie są też wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja lub strategia jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. W przypadku instrumentów finansowych notowanych w innej walucie niż polski złoty, ewentualne zyski mogą ulec zwiększeniu lub zmniejszeniu wskutek zmian kursu walutowego. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w części "Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe" Materiałów informacyjnych MiFID.
DM BOŚ S.A. prowadzi działalność na podstawie zezwolenia Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. DM BOŚ S.A. podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego.
Rynki zagraniczne: Polityka Rezerwy Federalnej w centrum uwagi (Komentarz tygodniowy)
W zakończonym tygodniu globalne rynki akcji poszukały przeciwwagi dla scenariuszy stagflacyjnych, które pojawiły się na przełomie lipca i sierpnia za sprawą comiesięcznych danych z rynku pracy w USA, jak i jastrzębich w wymowie sygnałów z Fed. Na plan pierwszy wybiła się zwyżka Nasdaqa Composite, który zyskał 3,87 procent, co oznacza odrobienie całości strat z poprzedniego tygodnia zakończonego spadkiem o 2,17 procent. Straty z tygodnia poprzedniego odrobił również S&P500 rosnąc o 2,43 procent po spadku o 2,36 procent. Relatywnie słabiej poradził sobie DJIA, który wzrósł o ledwie 1,35 procent po stracie 2,92 procent. Europę stać było na podniesienie niemieckiego DAX-a o 3,07 procent po stracie 3,14 procent, gdy francuski CAC zyskał 2,61 procent, po spadku o 3,68 procent. Po tygodniowych zmianach indeksów widać, iż w większości przypadków rynki zbudowały dość dynamiczne odbicia, a zmienną przesądzającą o skali odreagowania przecen wywołanych słabymi danymi z rynku pracy była postawa spółek technologicznych, które w końcówce poprzedniego tygodnia nie mogły odpowiedzieć na dobre wyniki elementów koszyka Magnificent Seven. W istocie, zwyżka Nasdaqa Composite zawierała w sobie opóźnioną nieco odpowiedź na dobre wyniki technologicznych gigantów, co zaowocowało też wyniesieniem indeksu na historyczne maksima, gdy pozostałe średnie – jak S&P500 czy DAX - zdołały ledwie wrócić do konsolidacji pod szczytami hossy.
Jeśli szukać gdzieś wspólnego mianownika dla zeszłotygodniowego odbicia, to bez wątpienia był nim wzrost wycen prawdopodobieństwa obniżek ceny kredytu przez amerykański bank centralny. W istocie, w końcówce lipca, a więc po komunikacie Fed i konferencji prezesa Rezerwy Federalnej, wyceny obniżek stóp procentowych na wrześniowym posiedzeniu FOMC spadły poniżej 50 procent, gdy po danych z rynku pracy z 1 sierpnia skoczyły na północ, a w zakończonym tygodniu zbliżyły się do 90 procent. Co równie ważne, w ledwie kilka dni scenariuszem dominującym stały się trzy obniżki stóp procentowych do końca roku, gdy tydzień wcześniej rynek pozycjonował się pod ledwie dwie obniżki ceny kredytu. Gołębie wyceny polityki FOMC wspierała też zmiana w Fed, która – po rezygnacji jednego z członków komitetu – pozwoliła prezydentowi Donaldowi Trumpowi umieścić swojego zwolennika w gronie decydujących o polityce monetarnej w USA. W praktyce, rynek musiał zacząć wyceniać radykalną zmianę w amerykańskim banku centralnym, która zostanie przypieczętowana wyborem nowego prezesa Rezerwy Federalnej w przyszłym roku. Całość zsumowała się większą akceptację dla ryzyka, co zaowocowało większym popytem na spółki technologiczne, które przesądziły o zeszłotygodniowym odbiciu i nadziejach na powrót rynków do zwyżek po krótkim spazmie wywołanym słabymi danymi - a dokładniej rewizjami danych z poprzednich miesięcy - z rynku pracy w USA.
Całość powyższego obrazu sumuje się w układ w sił, w którym rynki zaczynają operować w kontekście zakładu o zmianę w polityce Fed i cykl obniżek ceny kredytu w USA. Problem w tym, iż gospodarka amerykańska – jak i wiele innych na świecie – weszła właśnie w nowy reżim celny wymuszony przez Donalda Trumpa. Efekty podwyżek ceł dopiero zaczną materializować się w danych o inflacji, a wyższe odczyty inflacji będą obniżały oczekiwania na obniżki ceny kredyty przez Fed, które na dziś obejmują nie tylko trzy obniżki stóp procentowych do końca roku, ale też kolejne dwie w perspektywie kolejnych dwunastu miesięcy. Pierwszym testem oczekiwań na zmianę w polityce Fed będą publikowane w zaczynającym się właśnie tygodniu odczyty inflacji CPI za lipiec. Naprawdę jednak od rynków warto oczekiwać skupienia uwagi na pytaniach o politykę Rezerwy Federalnej na każdej sesji tygodnia, które będą grane w kontekście odczytów inflacji PPI, dynamiki sprzedaży detalicznej, oczekiwań inflacyjnych, nastrojów konsumentów i wreszcie wystąpień przedstawicieli Fed, tradycyjnie rozbiegających się po mediach okresie ciszy poprzedzającej posiedzenia FOMC. Skupieniu uwagi na danych makro będzie sprzyjało wyczerpywanie się gry w kontekście sezonu publikacji wyników kwartalnych spółek, z których ostatni akcent postawi Nvidia, ale dopiero w końcówce miesiąca. Powoli na radar rynków zacznie też wchodzić sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole, które będzie miało miejsce w dniach 21-23 sierpnia.
Adam Stańczak
Analityk DM BOŚ
Wydział Analiz Rynkowych
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarze Zobacz wszystkie Komentarze
Zastrzeżenia prawne
Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów” lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1768 z póź. zm.), dalej: „Ustawa”, porady prawnej lub podatkowej, ani też nie jest wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy komentarz jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy”. Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. Komentarz nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy. Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.