Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 68% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
Informacje zamieszczone powyżej mają charakter reklamowy i promocyjny. Informacje te nie są materiałem mającym charakter zindywidualizowany i nie stanowią rekomendacji sugerującej określone zachowania inwestycyjne oraz zobowiązania, że klient osiągnie zysk lub zmniejszy swoje straty. DM BOŚ S.A. nie gwarantuje osiągnięcia określonego wyniku oraz nie ponosi żadnej odpowiedzialności za decyzje inwestora podjęte w oparciu o informacje zamieszczone powyżej, w tym za jakiekolwiek szkody będące rezultatem wykorzystania tych informacji. Informacje zamieszczone powyżej nie stanowią oferty (w rozumieniu ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny) sprzedaży lub kupna instrumentów finansowych ani też nie stanowią porady inwestycyjnej lub doradztwa inwestycyjnego, nie są też wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja lub strategia jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. W przypadku instrumentów finansowych notowanych w innej walucie niż polski złoty, ewentualne zyski mogą ulec zwiększeniu lub zmniejszeniu wskutek zmian kursu walutowego. Więcej informacji o instrumentach finansowych i ryzyku z nimi związanym znajduje się w części "Ogólny opis istoty instrumentów finansowych oraz ryzyka związanego z inwestowaniem w instrumenty finansowe" Materiałów informacyjnych MiFID.
DM BOŚ S.A. prowadzi działalność na podstawie zezwolenia Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. DM BOŚ S.A. podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego.
Sytuacja na rynkach 27 listopada - siła walut Antypodów
Czwartek przynosi mieszane wskazania dla dolara i dzisiejsza niższa aktywność rynków za sprawą Dnia Dziękczynienia w USA tego raczej nie zmieni. Wczoraj Wall Street zakończyła kolejny, czwarty dzień z rzędu wzrostami, co przynajmniej teoretycznie pokazuje, że inwestorzy są pozytywnie nastawieni pod tak zwany rajd Świętego Mikołaja na początku grudnia. Pomaga w tym nastawienie wobec ruchów FED, gdzie mamy blisko 80 proc. szans na cięcie 10 grudnia po tym jak ostatnie dane o nastrojach wśród konsumentów (wskaźnik Conference Board) były słabsze. Inwestorzy zdają się nie przejmować tym, że wcześniej część członków wyrażała wątpliwości, co do zasadności luzowania w grudniu, a także tego, że kluczowe dane za listopad dotyczące inflacji i rynku pracy zostaną opublikowane kilka dni po posiedzeniu Rezerwy. Czy wpływ na oczekiwania mają w jakimś stopniu rosnące spekulacje, co do wyboru Kevina Hassetta na nowego szefa FED, co może mieć miejsce jeszcze przed Gwiazdką. Niewątpliwie "mocny gołąb" może wpływać na narrację banku centralnego, ale bardziej prawdopodobne jest to, że "aparatczyk" Trumpa nie będzie miał łatwego życia, a generalnie jakość przekazu FED i tak zwanego forward guidance znacząco spadnie. Jedno jest pewne, w najbliższych tygodniach te obawy o niezależność FED mogą działać negatywnie na dolara.
Pośród walut, które mogą na tym najbardziej skorzystać wysuwają się Antypody, chociaż zwyczajowo uwaga rynków najbardziej koncentruje się na parach EURUSD, USDJPY i GBPUSD. Zresztą pierwsze dwie w 2/3 determinują zachowanie się tzw. indeksu dolara. Wczoraj, czyli w środę nad ranem decyzję ws. stóp procentowych podjął RBNZ. Gubernator Hawkesby na odchodne domknął cykl obniżek schodząc na stopie OCR do 2,25 proc. Wydźwięk przekazu był jednak wyraźnie "jastrzębi", RBNZ może wrócić do cyklu podwyżek już w 2027 r. Sam rynek bierze pod uwagę taki ruch już we wrześniu 2026 r. dając takiemu scenariuszowi (podwyżki o 25 punktów baz.) blisko 40 proc. szans. Niemniej to jak dalej się potoczy sytuacja będzie zależeć od danych makro, oraz tego jaki język komunikacji z rynkami obierze nowa prezeska Anna Breman. Jeszcze ciekawsza sytuacja jest w Australii, gdzie RBA po trzech ruchach po 25 punktów baz. każdy w tym roku, może zostać zmuszony do wstrzymania się z kolejnymi ruchami na dłuższy czas, a nawet rozważenia powrotu do podwyżek. O ile pierwszy scenariusz rynki biorą pod uwagę już od pewnego czasu - po ostatnim posiedzeniu RBA oczekiwania, co do ponownego cięcia stóp przesunęły się na połowę 2026 r., to o tyle scenariusz zacieśnienia może być pewnym zaskoczeniem. Wiadomo, przez kilkanaście miesięcy sytuacja może się jeszcze zmienić, a sam RBA przestrzegł w ostatnich prognozach przed ryzykami spowolnienia wzrostu gospodarczego za sprawą słabości Chin, oraz globalnej niepewności kreowanej przez politykę celną Trumpa, to jednak ostatnie dwa dni przynoszą ciekawe fakty. Inflacja CPI w październiku przyspieszyła do 3,8 proc. r/r, co jest czwartym ruchem z rzędu. Z kolei tzw. capex, czyli inwestycje dokonywane przez przedsiębiorstwa skoczył w III kwartale aż o 6,4 proc. k/k, co jest wynikiem nie notowanym od 2012 r. Czy w sytuacji, kiedy biznes obawiałby się kondycji gospodarki, to kierowałby tak duże kwoty w inwestycje? Wprawdzie mieliśmy ponad 40 proc. k/k skok inwestycji w tzw. data centers (co teraz zaczyna być powszechne), to ponad 20 proc. k/k odnotowała też branża transportowa i magazynowa, co można wiązać z łańcuchami dostaw wokół AI, oraz ożywieniu w e-commerce.
W czwartek rano AUD i NZD są w grupie najsilniejszych walut kontynuując zwyżkę ze środy. Mocniejszy jest też jen, który w środę lekko tracił. Niemniej wsparciem dla japońskiej waluty pomału zaczyna być narracja wokół podwyżki stóp przez BOJ na posiedzeniu 19 grudnia. Lekko traci dzisiaj funt, który mocno zyskał w środę po tym jak spadły obawy, co do wiarygodności działań rządu premiera Starmera - zaprezentowany przez kanclerz Reeves kształt przyszłorocznego budżetu i program działań zmierzających do ograniczenia nadmiernego deficytu (podwyżka podatków) został odebrany pozytywnie. Pośród majors najsłabszy jest dzisiaj frank, chociaż zmiany są kosmetyczne.
Dzisiaj w kalendarzu uwaga skupi się na informacjach z Eurolandu, gdyż Amerykanie świętują Dzień Dziękczynienia. O godz. 11:00 mamy dane o koniunkturze gospodarczej za listopad, a o godz. 13:30 zapiski z październikowego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego.
Komentarze Zobacz wszystkie Komentarze
Zastrzeżenia prawne
Prezentowany komentarz został przygotowany w Wydziale Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie (DM BOŚ) tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi rekomendacji w rozumieniu „Rozporządzenia Delegowanego Komisji (UE) nr 2016/958 z dnia 9 marca 2016 r. uzupełniającego rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 w odniesieniu do regulacyjnych standardów technicznych dotyczących środków technicznych do celów obiektywnej prezentacji rekomendacji inwestycyjnych lub innych informacji rekomendujących lub sugerujących strategię inwestycyjną oraz ujawniania interesów partykularnych lub wskazań konfliktów interesów” lub jakiejkolwiek porady, w tym w szczególności porady inwestycyjnej w zakresie doradztwa inwestycyjnego, o którym mowa w art. 76 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1768 z póź. zm.), dalej: „Ustawa”, porady prawnej lub podatkowej, ani też nie jest wskazaniem, iż jakakolwiek inwestycja jest odpowiednia w indywidualnej sytuacji inwestora. Inwestor wykorzystuje informacje zawarte w niniejszym komentarzu na własne ryzyko i odpowiedzialność. Niniejszy komentarz jest publikacją handlową w rozumieniu przepisów „Rozporządzenia delegowanego Komisji (UE) 2017/565 z dnia 25 kwietnia 2016 r. uzupełniającego dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/65/UE w odniesieniu do wymogów organizacyjnych i warunków prowadzenia działalności przez firmy inwestycyjne oraz pojęć zdefiniowanych na potrzeby tej dyrektywy”. Przedstawiony komentarz jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia. Przy sporządzaniu komentarza DM BOŚ działał z należytą starannością oraz rzetelnością. Komentarz nie został przygotowany zgodnie z wymogami prawnymi zapewniającymi niezależność badań inwestycyjnych i nie podlega żadnym zakazom w zakresie rozpowszechniania badań inwestycyjnych. DM BOŚ, jego organy zarządcze, organy nadzorcze, i jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za działania lub zaniechania klienta lub innego inwestora podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych, skutki finansowe i niefinansowe powstałe w wyniku wykorzystania niniejszego komentarza lub zawartych w nim informacji. Niniejszy komentarz został sporządzony w celu udostępnienia klientom DM BOŚ, a także może być udostępniany innym osobom zainteresowanym w celu promocji usług świadczonych przez DM BOŚ. Niniejszy dokument nie stanowi podstawy do zawarcia jakiejkolwiek umowy lub powstania jakiegokolwiek zobowiązania po stronie DM BOŚ. W przypadku klientów DM BOŚ, którzy zawarli Umowę o Opracowania, o której mowa w Regulaminie doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych (Regulamin), niniejszy raport stanowi Opracowanie w rozumieniu Regulaminu. Regulamin jest dostępny na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. DM BOŚ jest firmą inwestycyjną w rozumieniu Ustawy. Nadzór nad DM BOŚ sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego.